Na jakość snu wpływa wiele czynników – jednym z nich jest odpowiednia higiena pościeli, która na co dzień ma kontakt z Twoją skórą. Powinna być miękka, przewiewna i wolna od roztoczy. Jak to zrobić?
Na rynku dostępna jest szeroka gama pościeli – wykonywane są z różnych materiałów, a także barwione na różne sposoby. Od materiału bezpośrednio zależą właściwości danej pościeli – np. czy jest podatna na rozciąganie – a także dobór odpowiedniego sposobu prania. Wiele osób nie tylko nie postępuje zgodnie z zaleceniami producenta, lecz również zapomina o regularnym praniu pościeli lub… praniu przed pierwszym użyciem. Nasuwa się więc pytanie – jak prać pościel, by służyła jak najdłużej?
Niewiele osób wie, że tuż po kupnie nowej pościeli należy ją wyprać. Wstępne pranie ma na celu usunięcie chemicznych pozostałości np. procesu barwienia materiału, wybielania, a także zabrudzeń powstałych w transporcie produktu. Aby „zakonserwować” nową pościel i utrwalić jej intensywne kolory, przed pierwszym praniem warto wymoczyć ją w zimnej wodzie z dodatkiem specjalnego środka do utrwalania barw. Niektórzy polecają także wykorzystanie octu – jeśli nie boisz się zapachu, jest to równie skuteczny sposób.
Pościel należy prać zgodnie z zaleceniami producenta, które znajdziesz na metce produktu, a zazwyczaj także na opakowaniu. Warto pamiętać, że w materiale gromadzą się roztocza, resztki naskórka i potu, dlatego konieczne jest częste pranie pościeli – nawet co dwa tygodnie! Istotne jest to zwłaszcza w lecie, gdy ciało poci się bardziej i częściej, a temperatury na zewnątrz pozwalają na szybkie wysuszenie poszewek.
Każdy materiał powinien być prany w sposób, który określony został na metce produktu. Jednak jeśli metka wyblaknie lub odpadnie, warto stosować się do ogólnych zasad.
Główna zasada mówi, że nie należy prać poduszek z piankowym wypełnieniem. Jeśli zachodzi konieczność wyczyszczenia pianki, zrób to lekko wilgotną ściereczką. Natomiast poduszki z wkładem naturalnym i syntetycznym należy prać 2 razy w roku zgodnie z zaleceniami producenta widocznymi na metce, zazwyczaj w 50 stopniach, na małym wirowaniu. Koniecznie muszą być one prane z kulkami do prania, które równomiernie rozbiją wypełnienie.
Zdj. główne: Benoît Mouilla/unsplash.com